Duchy, zjawy i ukryte skarby zachodniopomorskiego

Zachodniopomorskie niejedno ma oblicze. Obok urokliwych nadmorskich kurortów, rozległych lasów i historycznych miast, skrywa ono świat pełen tajemnic, cieni i szeptów z przeszłości. Książka Katarzyny Koprowskiej „Duchy i zjawy Pomorza Zachodniego” to niezwykłe kompendium mrocznych opowieści, w których duchy dawnych mieszkańców, zjawy z zamków i pałaców, pokutujące dusze i inne istoty z pogranicza jawy i snu wciąż nawiedzają miejsca znane i nieznane. To książka, która pozwala zajrzeć głębiej – do warstwy rzeczywistości, gdzie historia miesza się z legendą, a rzeczywiste miejsca zyskują wymiar metafizyczny.

Koprowska po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzynią lokalnej grozy i opowieści z pogranicza. Tym razem zabiera nas do Zachodniego Pomorza – krainy o skomplikowanej historii, wielowarstwowej tożsamości i bogatej kulturze, której nieodłącznym elementem są właśnie duchy. Autorka zebrała i opracowała kilkadziesiąt legend, podań, wspomnień i relacji dotyczących zjawisk nadprzyrodzonych – od Szczecina po Połczyn-Zdrój, od Drawska po Świnoujście. Każda historia to osobny świat – pełen lęków, tajemnic, zagadek i przestrogi.

Opowieści zawarte w książce są zróżnicowane – od klasycznych historii o białych damach i zaklętych zamkach, przez lokalne legendy o duchach mnichów, żołnierzy czy zbrodniarzy, aż po relacje o spotkaniach ze zjawami we współczesnych czasach. Autorka czerpie z materiałów archiwalnych, relacji świadków, dawnych zapisków i źródeł etnograficznych, tworząc spójny, pełen klimatu zbiór, który łączy literacką lekkość z historyczną rzetelnością. To sprawia, że książka jest równie fascynująca dla pasjonatów grozy, jak i dla regionalistów oraz badaczy kultury ludowej.

Jedną z największych zalet tej publikacji jest jej głęboko lokalny charakter. Każda opowieść osadzona jest w konkretnym miejscu – często bardzo dokładnie zlokalizowanym – co pozwala czytelnikowi nie tylko wyobrazić sobie opisaną historię, ale również fizycznie udać się w podróż jej śladem. Dzięki temu „Duchy i zjawy Pomorza Zachodniego” stają się nie tylko zbiorem opowieści, ale także alternatywnym przewodnikiem po regionie – przewodnikiem pełnym grozy, ale i fascynacji.

Książka ma również nieocenioną wartość kulturową – utrwala i popularyzuje zapomniane lub mało znane legendy, przyczyniając się do zachowania niematerialnego dziedzictwa Pomorza Zachodniego. W świecie, w którym lokalne opowieści często giną w natłoku informacji i dominacji kultury masowej, publikacje takie jak ta przypominają, jak ważne są nasze własne, regionalne historie – nawet (a może szczególnie) te z pogranicza światów.

Szata graficzna książki, jak we wcześniejszych publikacjach Koprowskiej, zachwyca estetyką i klimatem – minimalistyczne, nastrojowe ilustracje i przemyślany układ typograficzny budują atmosferę tajemnicy i grozy. To książka, którą nie tylko się czyta, ale i kontempluje. Doskonale sprawdzi się jako prezent, pamiątka z regionu, czy uzupełnienie domowej biblioteczki każdego, kto interesuje się lokalną historią, folklorem i literaturą niesamowitą.

„Duchy i zjawy Pomorza Zachodniego” to również świetne narzędzie edukacyjne – może posłużyć nauczycielom, animatorom kultury, przewodnikom i regionalistom jako baza do pracy z młodzieżą, inspiracja do projektów lokalnych czy punkt wyjścia do rozmów o tożsamości, historii i dziedzictwie. To książka, która wciąga, bawi, straszy i uczy – nie tylko o duchach, ale także o ludziach i miejscach, które ukształtowały oblicze Zachodniopomorskiego.

W opowieściach Koprowskiej duchy są nie tylko postaciami grozy – to często symbole: zapomnienia, winy, niespełnienia, ale też nadziei na pojednanie z przeszłością. To, co straszyło kiedyś, dziś może być fascynującym narzędziem poznania siebie, swojego miejsca i historii. Książka przypomina, że każda miejscowość ma swoje legendy, każda rodzina – swoje opowieści, a każda opowieść – swoje duchy.

Dzięki tej publikacji Pomorze Zachodnie zyskuje nowy wymiar – jako przestrzeń, gdzie pod codziennością kryje się warstwa niewidzialna, lecz niezwykle żywa. Warstwa opowieści, które łączą pokolenia i uczą uważności – na historię, na przestrzeń, na siebie nawzajem.

Zanurz się w „Duchy i zjawy Pomorza Zachodniego” i daj się porwać w świat, gdzie każdy szelest może być szeptem dawnej opowieści, a każdy cień – cieniem z przeszłości. To nie tylko książka – to spotkanie z tym, co ukryte, zapomniane i domagające się opowiedzenia na nowo.